Hej Słoneczka! Witajcie w ten piękny dzień!
Mam dla Was dobrą wiadomość: dziś post z tak lubianego przez Was cyklu “polecam dobry kosmetyk”. Tym razem będzie to żel do stylizacji brwi. Naprawdę cudeńko, od nanobrow – to ekspercka marka, która specjalizuje się przede wszystkim tematem brwi, choć na stronie znajdziecie też np. fajną odżywkę do rzęs, w sumie brwi i rzęsy idą w parze, więc to logiczne… ale do meritum. Zapraszam na recenzję plus garść faktów o żelu do brwi.
Czym jest żel do brwi?
Pewnie nie odkryję Ameryki, jeśli napiszę, że po prostu żel do brwi jest kosmetykiem przeznaczonym do malowania… brwi 🙂 Dostępny jest zarówno bezbarwny żel, jak i jego różne warianty kolorystyczne. Oczywiście wersje transparentne dają nieco inny efekt w makijażu, ponieważ nie dodają koloru włoskom. Są mniej intensywne. Żel do malowania brwi przypomina tradycyjną maskarę do rzęs, lecz ma oczywiście mniejszą i bardziej precyzyjną szczoteczkę.
Dlaczego warto stosować żel do brwi?
Myślę, że każda z Was znajdzie swój najważniejszy powód, dla którego żel do brwi zagości w jej kosmetyczce, ale wymienię Wam moje powody:
- Bardzo lubię ten śliczny efekt na moich brwiach.
- Pomaga nadać moim brwiom ładny kształt.
- Świetnie utrwala i delikatnie koloryzuje brwi.
- Poprawia kolor moich brwi, ujednolica je.
- Subtelnie wypełnia ubytki między włoskami.
- Dba o moje brwi, jeśli zawiera składniki odżywcze. A mój zawiera 🙂
Jaki żel do brwi wybrać?
Ok, przejdźmy do “polecajki”. Jaki żel Wam polecam? Juz po tytule posta wiecie, że to Nanobrow Lamination Gel. Dlaczego? Ponieważ daje najlepsze efekty w makijażu, ma świetne działanie, i dla mnie jest po prostu niezawodny, jeśli chodzi o makijaż, stylizację, a nawet pielęgnację, ponieważ zawiera wodną frakcję cennego oleju rycynowego i odżywczy polimer.
Nanobrow Lamination Gel – dla mnie najlepszy
Ok, nie przesadzę, jeśli powiem że ten żel jest niekwestionowanym królem w moich wszystkich stylizacjach brwi! Kochane, do wyboru macie bezbarwny lub piękne, naturalnie wyglądające kolory (żel występuje w 3 wersjach kolorystycznych), lub po prostu bezbarwny żel do brwi. Dzięki niemu NAPRAWDĘ uzyskacie efekt jak po laminacji brwi, z tym że oczywiście bezzabiegowo!
Dobierając wersję z kolorem, po prostu kierujcie się się naturalnym odcieniem Waszych brwi odcień żelu powinien być do nich po prostu zbliżony, a jeśli macie ochotę na trochę zabawy w makijażu (ja mam zawsze!), to możecie łączyć odcienie i kolorki, tworząc gradację lub po prostu nowe barwy. Lubię ten kosmetyk za trwałość, precyzyjną szczoteczkę, która naprawdę GENIALNIE czesze i stylizuje włoski. Jest tak dopracowana, że… kochane: ten makijaż po prostu sam się robi! 😀 No i oczywiście ten żel jest także doskonałą odżywką, ale o tym juz wspomniałam.
Kiedy nakładać żel do brwi Nanobrow?
To proste: żel do brwi przyda Wam się… w zasadzie zawsze 🙂 Na przykład, jeśli chcecie utrwalić makijaż brwi i podkreślić włoski, aby make-up nie był taki płaski. Albo, jeśli macie cienkie brwi i chcesz zwiększyć ich objętość… a może na odwrót: są gęste i trzeba je ujarzmić i utrwalić? Nanobrow Lamination Gel przyjdzie z pomocą w każdym z tych przypadków!
Nanobrow Lamination Gel. Jak go stosuję?
Ja sięgam po niego wtedy, kiedy zrobię juz makijaż całej buzi, czyli nie zabrudzę brwi np pudrem czy podkładem. Czasami używam wyłącznie kolorowego żelu Nanobrow albo dwóch odcieni, jeśli mam czas na to, żeby się pobawić kolorami, a czasem nakładam go jako ostatni element makijażu zrobionego całkiem innym kosmetykiem. Przetestowałam żel do brwi Nanobrow razem z pomadą, pisakiem i kredką – za każdym razem efekt był super a żel nie rozmazywał kosmetyków, które były nałożone pod nim.
Tak w ogóle to żel do brwi Nanobrow znajdziecie na stronie www.nanobrow.pl – zaglądajcie tam, bo jest po co 🙂 Ja na dziś juz kończę, buziaki!
