Witajcie kochani
Czy macie takie kosmetyki, bez których nie możecie się obejść i które już na stałe zagoszczą w Waszej łazience?
Dzisiaj napiszę Wam o swoich: są dla mnie przełomowe, uwielbiam nadużywam. Są doskonałe nie tylko ze względu na świetne działanie, ale też często wielofunkcyjne i znacznie ułatwiają mi życie. Może trafią też do Waszych ulubieńców? Często pytacie mnie czego używam do pielęgnacji skóry, włosów itd. Oto, czego:
1. Holika Holika Aloe 99%
Pewnie większość z Was już go zna i kocha.
Kojący żel do ciała i twarzy Holika Holika to kultowy i wszechstronny kosmetyk. Podbiła cały świat i ujmuje wszystkim, nawet piękna buteleczką w kształcie aloesu. Pokochałam go od pierwszej chwili, gdy tylko go użyłam. Pachnie cudownie i świeżo, znakomicie się wchłania, jest naturalny czyli pozbawiony drażniącej i kontrowersyjnej chemii, a w dodatku wszechstronny. Stosuję go z jako serum na twarz, balsam do ciała, kojący żel pod oczy, odżywkę bez spłukiwania na końce włosów, dodatek do masek i balsamów do włosów a nawet krem do rąk i stóp. Idealny na wyjazdy. Kocham!
2. Odżywka do rzęs Nanolash
Przekonałam się, że na odżywkach do rzęs nie należy oszczędzać. Kupiłam tanią, jakąś z chyba z Chin… koszmar. Nie dość, skóra na powiece zmieniła odcień, to nabawiłam się lekkiej alergii, a rzęsy jakie były, takie są. Dopiero Nanolash uratował moje włoski. Nie tylko rzęsy ale i brwi właściwie. Ale zanim po tę odżywkę sięgnęłam, udałam się do salonu, by je przedłużyć.
To, co z nich później zostało przypominało totalną ruinę. No i tylko jedna odżywka czyli Nanolash W KOŃCU była w stanie odbudować moje rzęsy, wzmocnić je i przyciemnić. Polecam wszystkim. Jest wydajna, bezpieczna, skuteczna. Pełen profesjonalizm. Nie ma co oszczędzać na takich produktach, ponieważ oczy mamy jedne.
3. Woda różana Evree
Niech się chowają wszystkie inne wody różane. Evree to jeden z najlepszych różanych hydrolatów, jakie miałam. Woda różana jest niezastąpiona w pielęgnacji twarzy. To genialny eliksir odmładzający działa przeciwzmarszczkowo, pielęgnuje, ujednolica koloryt, dba o prawidłowe pH, zwalcza wszelkie problemy skórne. Idealna pod krem i pod makijaż. Evree ma dobry skład, ponieważ oprócz destylatu różanego zawiera dodatkowo kwas hialuronowy oraz panthenol. Brawo, Evree!
4. Spray do stóp Evree
Ten spray wystarczył mi jako jedyny kosmetyk do pielęgnacji stóp latem. Jest świetną alternatywą dla kremu, a przy tym jest on lekki, doskonale się wchłania i świetnie nawilża.
Jest idealny nawet dla skóry suchej i szorstkiej, a także skłonnej do pocenia. Według mnie genialnie nawilża spierzchnięte stopy, regeneruje podrażnienia oraz pozostawia orzeźwiający, mentolowy zapach. Ma też niezwykły aplikator – trzyma się go do góry dnem, dzięki czemu jest mega wygodny w użyciu – nie musicie już gimnastykować się jak jogini, żeby pokryć kosmetykiem całe stopy:)
Spray do stóp Evree zawiera mocznik, d-panthenol i ekstrakt z szałwii. Polecam, ponieważ jest niedrogi, skuteczny i bardzo wydajny, pozostawia stopy w nienaganianym stanie i odświeża na wiele godzin.
5. Olejek do włosów Nanoil
Nanoil to w genialna, naturalna, pozbawiony parabenów mieszanka kilku olejów… Dla moich włosów to doskonałość. Kupiłam go latem aby zabezpieczyć włosy przed słońcem Nanoil nie tylko je zabezpieczył, ale zapobiegł sezonowemu wypadaniu włosów i przyspieszył ich wzrost!
Ja mam wersję do włosów średnioporowatych, i w składzie Nanoil widzę nie tylko olejki, ale również szereg składników pielęgnujących i ochraniających włosy… dziewczyny, to naprawdę działa! Po 5 tygodniach zobaczyłam, że po pierwsze mam nieco dłuższe włosy, a po drugie zauważyłam wysyp tzw. baby hair, czyli maleńkich “świeżych” włosków.
Nie znam lepszego olejku do włosów. Zostanie ze mną przez cały rok, ponieważ zimą również świetnie je zabezpieczy przed mrozem oraz suchym powietrzem grzejników. Moja wersja nieco ciężko się spłukuje (tyle różnych olejków, więc w sumie wiadomo), ale jest na to trik: przez zmyciem Nanoil nałóżcie na włosy odżywkę – emulguje ona olejek i sprawi, że doskonale się on zmyje szamponem.
Czy Wy stosowałyście któryś z tych produktów? A może macie jakiś własny, genialny, kultowy kosmetyk, o którym chcecie napisać? koniecznie zostawcie komentarz 🙂 Miłego dnia!