Cześć!
Szminki, błyszczyki i pomadki śmiało możesz odstawić w kąt. Marka Clinique postanowiła zaskoczyć nas nowym kosmetykiem do malowania ust. To matowy puder Pop Lip Shadow. Jak sprawdził się ten produkt? Zapraszam na mój post.
Czym Pop Lip Shadow różni się tradycyjnych szminek?
Zacznijmy od wyglądu. Matowy puder od Clinique nie ma znanego wszystkim dziewczynom sztyftu, lecz mięciutki aplikator. Poza tym, w opakowaniu produktu w osobnym pojemniczku znajduje się kolorowy puder. Przed zastosowaniem kosmetyku należy zdjąć białą osłonkę, która zabezpiecza go przed wysypaniem się.
Jaki efekt zapewnia matowy puder Pop Lip Shadow?
Kosmetyk ma delikatną konsystencję, dzięki czemu z łatwością się aplikuje. Jest wilgotny i bez problemów rozprowadza się na wargach, pokrywając je dokładnie pigmentem. Dociskając gąbkę do ust mocniej, można regulować intensywność koloru. Puder marki Clinique daje aksamitne wykończenie makijażu, nie przesusza skóry warg, a odcień utrzymuje się przez kilka godzin. Dobierając odpowiedni kolor i stopniując jego nasycenie, możesz stworzyć taki efekt, który będzie pasował do każdej okazji.
Jak używać kosmetyku Clinique?
Ponieważ jest to osobliwy kosmetyk, to aplikacja również nie jest taka zwyczajna. Przed zaaplikowaniem kosmetyku należy połączyć ze sobą kolorowy puder i aplikator. W tym celu zdejmuje się białą osłonkę (o czym wspomniałam już wcześniej), przekręca się aplikator, a puder bezpośrednio nakłada się na usta. Jeżeli chcesz, żeby twój makijaż był w 100% perfekcyjny, to przed zastosowaniem Pop Lip Shadow na usta nałóż krem nawilżający lub balsam.
Używałyście już matowego pudru Pop Lip Shadow od Clinique? A może lubicie jakieś inne oryginalne kosmetyki?