Hej Piękni Ludzie!
Czy wiecie, jak ważne jest oczyszczanie twarzy? Wiem, że jeśli wchodzicie na mojego bloga, to wiecie, że często o tym wspominam, ale ciągle pytacie mnie o wiele spraw dotyczących oczyszczania twarzy. Dziś wyjaśniam najważniejsze pytanie związane z oczyszczaniem twarzy. Zapraszam!
1. Oczyszczanie twarzy – co lepsze płyn micelarny czy mleczko?
Ja jestem zwolenniczką płynu micelarnego, ale tylko dlatego, że moja cera jest mieszana w kierunku tłustej. Płyn micelarny doskonale ja domywa i wychwytuje również cząsteczki sebum, którego u mnie niestety jest za dużo. Wszystko dzięki micelom, to one tak fajnie ją doczyszczają. Jednak te z was, które mają cerę suchą, chyba bardziej polubią się z delikatnym jak chmurka mleczkiem.
2. Czy tonik jest ważny, skoro stosujemy płyn micelarny?
Tonik jest zawsze ważny. To król pielęgnacji, nie pozwólcie by zniknął z waszej łazienki. Nie pozwólcie, by odszedł do lamusa. Płyn micelarny NIGDY nie zastąpi toniku. On po prostu nie tonizuje skóry, nie uspokaja jej tak jak tonik i nie równoważy pH.
3. Czym jest OCM, dlaczego jest uznana za lepszą od płynu micelarnego?
OCM to metoda, którą rozsławiła blogosfera i właściwie akurat za ten patent oczyszczania im przyklaskuję. Oczyszczanie twarzy olejami jest doskonałą i dogłębną formą zmywania buzi. Nie tylko ściągnie cały makijaż, ale też doskonale oczyści. Pory są domknięte i czyste a skóra promienieje. Świetna sprawa.
4. Dlaczego kosmetyki do demakijażu oczu najczęściej mają formułę dwufazową?
To akurat proste: wymagane jest to do dobrego demakijażu i starannego zmycia kosmetyków. Okazuje się, że cząsteczki kolorowych produktów są różne, jedne rozpuszczają się w wodzie a inne w tłuszczach. To oznacza, że do ich zmycia potrzeba dwóch różnych produktów? Nie, wystarczy jeden, ale dobry, z dwoma fazami (wodną i tłuszczową). Przed użyciem wystarczy wstrząsnąć buteleczką, połączyć dwie fazy i goł, goł, goł! Zmyć oko na gładko 😉
5. Czy warto używać kostki myjące do twarzy?
Są one dość kontrowersyjne, jeśli mają charakter zwykłego mydła. Okazuje się, że mydła są zasadowe (mają pH zasadowe, a skóra nasza kochana ma pH kwaśne wiec jeśli myjecie ją mydłem, to ma ona wielkiego pecha, bo zmienia się jej pH). Dlatego darujcie jej takie rewelacje. Ale uwaga! Istnieją jeszcze jednak kostki typu tradycyjne mydło z Aleppo – jest ono przyjazne skórze, można nim myć nawet delikatną skórę dziecka, ponieważ nie wysusza i nie podrażnia.
6. Czy każdy kosmetyk eko jest dobry dla skóry?
Oczywiście ze nie, na takie kosmetyki tez można mieć uczulenie, ponadto mają one mniej konserwantów i szybciej są “po dacie” a wielu z was pewnie wciąż je używa, nie sprawdzając tego terminu. Stąd uczulenia i podrażnienia. Osoby, które mają skórę wrażliwą, to w ogóle mają problem często z tego typu kosmetykami: reagują na nie wypryskiem na twarzy, ponieważ jak się okazuje kosmetyki te nie są wystarczająco oczyszczone z alergenów i substancji zapachowych.
7. Dlaczego nie wolno zasypiać w makijażu?
Makijaż na noc? To zbrodnia nr 1 dla skóry! Pomyślcie – to właśnie w nocy ona najlepiej się regeneruje, dlatego gdy ją tego pozbawiacie, cera niszczeje, starzeje się, rozregulowuje, obrasta w krostki i wągry. Samo zło!
8. Czy substancje nawilżające w płynach będą miały szansę zadziałać, skoro i tak za moment spłuczę je wodą?
Dobrze dobrane substancje nawilżające zostają w warstwie rogowej naskórka. Mają one przedłużone działanie i dlatego nawet po spłukaniu kosmetyku cząsteczki te zostają i nawilżają cerę.
To wszystkie najważniejsze pytania, jakie zadaliście mi w związku z oczyszczaniem skóry. Jeśli jeszcze coś wam przyjdzie do głowy – piszcie w komentarzu! 🙂